
Zmiana na stanowisku trenera Lubuszanina Drezdenko
Jarosław Feciuch nie jest już trenerem Lubuszanina Drezdenko. Szkoleniowiec, który objął drużynę nieco ponad trzy miesiące temu, podjął decyzję o rezygnacji tuż przed startem rundy wiosennej. Feciuch był trenerem od grudnia 2024 roku.
Decyzja ta została podjęta jednocześnie z Damianem Matelą Liberą, członkiem sztabu szkoleniowego i radnym Rady Miejskiej w Drezdenku. W swoim oświadczeniu Matela Libera podkreślił, że jego rola w zespole koncentrowała się na szkoleniu bramkarzy, którym życzy dalszych sukcesów. –
„Moja rola w sztabie odnosiła się do przygotowywania bramkarzy, ponieważ w tym aspekcie wiem, co i jak. Dlatego Wam, bramkarze, życzę pięknych interwencji, bramkarskiego charakteru i meczów na zero. Praca z Wami to była czysta przyjemność” – napisał w mediach społecznościowych. Podziękował również trenerowi Feciuchowi za owocną współpracę i „seniorski klimat”.
Marcin Przybysz, prezes Lubuszanina, przyznał, że rezygnacja trenera była pewnym zaskoczeniem. – „Wydawało mi się, że jesteśmy dogadani co do pewnych kwestii, lecz podczas obserwacji treningów oraz meczów gdzies tam się nie zgodziliśmy w pewnych kwestiach. Wczoraj odbyła się rozmowa z kadrą zespołu i trenerami. Po omówieniu kilku kwestii pojawiła się kość niezgody, w wyniku czego kadra trenerska złożyła rezygnację, którą przyjęliśmy” – powiedział prezes Przybysz w rozmowie z Radiem Zachód.
Tymczasem drużynę w najbliższym meczu poprowadzi były prezes Lubuszanina, a obecnie kierownik Referatu Sportu, Turystyki i Promocji Urzędu Miejskiego w Drezdenku, pan Adam Wojcieszak.
To kolejna zmiana trenerska w Lubuszaninie Drezdenko w ostatnich latach. W listopadzie 2021 roku funkcję szkoleniowca przestał pełnić Arkadiusz Adach, mimo świetnych wyników drużyny. Wówczas zespół przejął Paweł Posmyk, który zrezygnował z bycia trenerem w kwietniu 2024 roku. Zastąpił go Bartosz Majchrzak, który prowadził zespół do grudnia, a od grudnia stery przejął Feciuch.
Obecna sytuacja stawia przed zarządem klubu wyzwanie w postaci szybkiego znalezienia nowego szkoleniowca, który poprowadzi drużynę w dalszej części sezonu.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis