
Nowy szynobus w Lubuskiem – wyzwanie zamiast przełomu?
Województwo lubuskie po raz kolejny zainwestowało w nowoczesny tabor kolejowy, prezentując na Dworcu Głównym w Gorzowie Wielkopolskim nowy szynobus HZT 228M, który obsłuży popularną trasę Kostrzyn – Gorzów Wlkp. – Krzyż – Poznań. Koszt inwestycji, wynoszący ponad 38 mln zł, oraz entuzjazm władz województwa w czasie uroczystości, nie zostały jednak przyjęte jednogłośnie przez mieszkańców i użytkowników kolei.
Entuzjazm władz a rzeczywistość pasażerów
Marszałek Województwa Lubuskiego, Marcin Jabłoński, podkreślił znaczenie nowego pojazdu dla poprawy jakości transportu na północy województwa.
„Zapewniam państwa, że podejmujemy bardzo intensywne wysiłki i prowadzimy wiele rozmów, by poprawić sytuację kolejową. Przyznajemy się i przepraszamy wszystkich podróżnych, którzy są dotkliwie doświadczani przez niedoskonałości wynikające z tego, że spółka POLREGIO nie daje sobie rady z utrzymaniem jakości transportu” – mówił marszałek Marcin Jabłoński.
Dodał również, że powołanie własnej spółki kolejowo-autobusowej ma stać się kluczowym elementem planu poprawy sytuacji w regionie, zwłaszcza przed wprowadzeniem obowiązku przetargów na wszystkie usługi transportowe po 2030 roku.
Mimo optymistycznych deklaracji władz, pasażerowie wyrażają sceptycyzm. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne głosy krytyczne. Mieszkańcy zarzucają władzom wieloletnie zaniedbania infrastruktury kolejowej, brak elektryfikacji kluczowych linii oraz nieudolne zarządzanie sytuacją z przewoźnikiem POLREGIO.
Inwestycje i ich ograniczenia
Władze województwa podkreślają, że nowe szynobusy mają znacząco poprawić sytuację na najbardziej uczęszczanych trasach, jak choćby Kostrzyn – Gorzów Wlkp. – Krzyż – Poznań, którą dziennie przemierza około 2500 osób. Jednak sceptycy wskazują, że zakup taboru może nie wystarczyć, jeśli nie zostaną rozwiązane problemy z zarządzaniem połączeniami. Podkreśla się również, że nowe pojazdy wciąż będą obsługiwane przez POLREGIO – przewoźnika, którego działalność krytykuje sam marszałek. W mediach pojawiły się pytania o sens takich działań bez zmiany systemu zarządzania i zwiększenia nakładów na infrastrukturę.
Oczekiwania i dalsze plany
Wicemarszałek Sebastian Ciemnoczołowski zwrócił uwagę na konieczność rewitalizacji tras, takich jak odcinek Skwierzyna – Międzychód, oraz dalsze inwestycje w ramach programu Kolej Plus. Jednak mieszkańcy wskazują, że takie działania są spóźnione, a ich efekty będą widoczne dopiero za kilka lat. Wielu z nich obawia się, że nowe szynobusy nie przełożą się na rzeczywistą poprawę codziennych podróży.
Nowy szynobus HZT 228M, choć symbolizuje inwestycje w rozwój transportu kolejowego w województwie lubuskim, staje się również symbolem frustracji i rozczarowania mieszkańców. Brak kompleksowego planu naprawy systemu oraz wieloletnie zaniedbania infrastrukturalne podkopują zaufanie do władz. Aby uniknąć kolejnych rozczarowań, konieczne są nie tylko nowe pojazdy, ale także gruntowne zmiany w zarządzaniu regionalnym transportem kolejowym.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis