Drezdeneckie podziemia – analiza i odkrycia (cz. 2)

Drezdeneckie podziemia – analiza i odkrycia (cz. 2)

Podziemne struktury Drezdenka od lat są owiane aurą tajemniczości. W pierwszej części artykułu opisałem informacje o przejściach w rejonie ulicy Lwowskiej. Tym razem skupiam się na budynku Urzędu Miejskiego, gdzie na podstawie dawnych planów, relacji świadków oraz obserwacji remontowych odkryto ślady ukrytych pomieszczeń i korytarzy.

Odkrycia związane z podziemiami urzędu

Analiza starych planów budynku Urzędu Miejskiego wskazuje na możliwość istnienia zamurowanych pomieszczeń. Kluczowym dowodem stało się zdjęcie z remontu w 2001 roku, odnalezione w 2023 (w 2001 roku Bank PKO opuszczał parter obecnego Urzędu i przenosił się na ulicę Kościuszki). Ukazuje ono drzwi prowadzące do przestrzeni pod ówczesnym skarbcem Banku PKO BP a dzisiejszym archiwum USC. Aby to zweryfikować, wykonałem odwierty, które ujawniły pustą przestrzeń za ścianą, co zostało udokumentowane na nagraniach.

Co więcej, analiza strukturalna budynku sugeruje, że układ piwnic jest spójny z planami przedstawionymi w dokumentacji, ale istnieją liczne przesłanki wskazujące na istnienie dodatkowych pomieszczeń. Przede wszystkim niektóre ściany wydają się nieoryginalne, co sugeruje późniejsze przebudowy. Dodatkowo w strukturze budynku można dostrzec anomalie, takie jak korytarze, które nie prowadzą do żadnych pomieszczeń, a także znaczne różnice w poziomach posadzek w różnych częściach piwnic. Takie niejednorodności architektoniczne mogą świadczyć o celowym zasypaniu lub zamurowaniu części pomieszczeń w przeszłości, być może w celu ograniczenia dostępu lub ukrycia ich pierwotnej funkcji.

  1. Zamurowane drzwi opisane wyżej,
  2. Kanał prowadzący pod ulicę Nowogrodzką,
  3. Dawne zejście do dużego pomieszczenia w piwnicy wskazane przez znajomego,
  4. Piwnica pod byłym komisariatem milicji z dobudowanymi ścianami,
  5. Podwórze Urzędu Miejskiego,
  6. Istniejące Piwnice Urzędu Miejskiego,
  7. Duże pomieszczenie opisywane przez znajomego,
  8. Wejście do Urzędu MIejskiego
  9. Obszar niepodpiwniczony,
  10. Korytarz donikąd,
  11. Oryginalne ściany piwnicy pod byłym komisariatem milicji,
  12. Położenie byłego skarbca i obecnego archiwum USC na parterze.
  13. Rzekomo zamurowane wejście do tunelu pod ulicą Warszawską
Filmik pokazuje przestrzeń za zamurowanymi drzwiami
Filmik pokazuje przestrzeń za zamurowanymi drzwiami

Relacje świadków i „informacje historyczne”

Cenne informacje dostarczył mi właściciel jednej z większych hurtowni budowlanych w Drezdenku, który od lat interesuje się lokalnymi podziemiami. Wspomniał on, że w miejscu dzisiejszego archiwum USC, dawniej było zejście do dużego podziemnego pomieszczenia. Na jego końcu znajdował się korytarz, który został zamurowany podczas remontu na przełomie lat 80. i 90. Jeden z ówczesnych urzędników wspomniał mu wtedy, że celowo zamknięto przejście, ponieważ prowadziło ono do tuneli biegnących w kierunku ulicy Kościuszki. Twierdził też, że kiedyś w tych tunelach działało oświetlenie, co sugeruje ich aktywne użytkowanie.

Tajemnicze kanały wentylacyjne w kotłowni

Podczas przebywania w kotłowni budynku zwróciłem uwagę na dwa kanały wentylacyjne. Pierwszy, standardowy, pełnił funkcję wentylacyjną. Drugi, znajdujący się znacznie niżej (około 3 metry pod ziemią), był nietypowy, ponieważ prowadził głęboko w głąb ziemi. Przed remontem kotłownia znajdowała się metr niżej niż reszta budynku. Później poziom posadzki podniesiono od strony ulicy Nowogrodzkiej, aby wyrównać go z innymi pomieszczeniami, pozostawiając kotłownię na pierwotnym poziomie.

Zaintrygowany tym odkryciem, postanowiłem dokładniej zbadać kanał. Wprowadziłem do niego kamerę endoskopową, a w późniejszym etapie skonstruowałem pojazd wyposażony w kamerę. Dzięki temu udało się wejść do wnętrza kanału na głębokość około 3 metrów. Okazało się, że pod ziemią widać wyraźne ruchy powietrza (około 3 metry pod chodnikiem przy ulicy Nowogrodzkiej).

Piwnice pod dawnym komisariatem milicji

W ramach dalszych eksploracji postanowiłem sprawdzić piwnice dawnego komisariatu milicji. Wejście do nich znajduje się przy głównej bramie Urzędu Miejskiego. Piwnica nie rozciąga się jednak pod całym budynkiem, a wszystkie istniejące ściany są dobudowane współcześnie. W kilku miejscach można jednak zobaczyć oryginalne mury, co udało się uchwycić na zdjęciach i nagraniach. Może to oznaczać, że pierwotnie przestrzeń ta była większa, ale została zmniejszona lub przebudowana.

Ślady dawnych przejść w piwnicy mogą sugerować, że budynek komisariatu mógł być połączony z innymi strukturami podziemnymi. Brak jednolitego układu architektonicznego oraz widoczne różnice w materiale budowlanym wskazują na wielokrotne przebudowy i potencjalne celowe zasypywanie przejść. Nie jest wykluczone, że pierwotne funkcja tej piwnicy była zupełnie inna, a jej obecny wygląd jest wynikiem wielu lat zmian i adaptacji budynku do nowych potrzeb.

Podsumowanie

Zebrane materiały – dokumentacja fotograficzna, relacje świadków oraz wyniki obserwacji terenowych – sugerują, że pod budynkiem Urzędu Miejskiego w Drezdenku może istnieć system korytarzy i pomieszczeń, które na przestrzeni lat były zamurowywane lub modyfikowane.

Mimo dokonanych odkryć wciąż pozostaje wiele pytań, na które nie znamy odpowiedzi. Jakie było pierwotne przeznaczenie tych pomieszczeń? Jak długo były używane? Czy faktycznie istniał podziemny kompleks łączący różne budynki? Historia drezdeneckich podziemi nadal kryje wiele tajemnic, które czekają na dalsze badania i eksplorację.

W kolejnej części skupię się na kilku legendach dotyczących Twierdzy i Kościoła pw. Przemienienia Pańskiego w Drezdenku.

3 Komentarze

  1. Bardzo ciekawy artykuł. Szkoda że tak krótki. Na pewno jest dużo takich miejsc więc będę czekać na dalsze artykuły o skrywanych tajemnicach historycznych mojego rodzinnego miasteczka. Dziękuję za fascynujące informacje. Pozdrawiam serdecznie.Joanna

  2. Bardzo ciekawa historia,czekam na dalsze wiadomości.
    Jestem absolwentką LMedycznego,i historia Drezdenka,b.mnie interesuje.
    Wiele ciekawych informacji dowiedziałam się na lekcji historii w szkole ,która wykładał wspaniały p.Talarczyk-niezapomniany pasjonat Drezdenka i nie tylko.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*